Sign In

Close
Forgot your password? No account yet?

Suprise Madaf*** by DagoOtter

Suprise Madaf***

DagoOtter

  • Sorry for the title, I had no idea to better title ^^; XD ^^;

Expression of total shame, negligence towards the opponent and which confirms that someone is just a barbarian in the eyes of a true Honorable Warrior is a surprise attack from behind. Fortunately a young Minotaur Max managed to at the last moment, feel the threat, but the fight with wild merciless and ruthless enemy is no longer inevitable....

Yeees.... Sigh ....For centuries, the two warring Minotaurs spieces leading continuous fighting on the border and fighting with each other -one always ranged - Merciless, bloodthirsty and warlike hordes wild Mountains Minotaurs, seeking only Looting, fighting, blood, rape from centuries, invading and have plagued the Lowland Minotaurs, which strongly defend bravely before each new Act of violence by dangerous neighbors... Continual raids on smaller or larger scale forced upon the inhabitants of the lowland areas being in constant standby to defend and fight against assaults, fights and massacres that have claimed hundreds of thousands of innocent victims once many brave warriors, drowned in a sea of blood and tears... all this forced continuous readiness and patrol border areas to warn against the impending security or not eliminate individual adventurers looking for an opportunity to plunder or abduction of a some poor young girls... This time turn fell on a young blacksmith named Max with under border villages that often bravely fought off the enemy attack of bloodthirsty warriors. Well seasoned in battle Max as always goeshe same on the border route while patrolling the borders. Unfortunately, today happiness left him and waiting for him mortal danger....

*

*

*

HUH ^^; Finally. Finally after more than two and a half week drawing is. Finally it is available ^^; ... Finally, after some time "I have raised" my first character - the Minotaur Max :D ^^; - And this time for a change I drew something from a science fiction type of warcraft (anyway, for a long time I want draw something like that ^^; ) and this is too my first in my life.... Hmm.... Very energetic/(I hope) full of emotion and movement - in the sense of drawing - really dynamic drawing ^^; ^^; ^^; - This is a "Redraw" my old drawing from before about a year and a half, which shows this situation already after the fight ( Pyrrhic victory - Minotaur Max ), while more than two years I thought to draw this scene just before the first sparks pouring out under enemy blades daggers and swords... As to final result of drawing I'm not entirely happy, but though for my first time, with so dynamic drawing probably I draw it maybe good ^^; >< (I know that I made a bunch of mistakes, in general the shading of the rocks are not shadows, only these are the limestone rocks that often have such dark sediment ^^; ) - despite a few shortcomings, and many difficulties in drawing the picture (Unfortunately in the middle of drawing I "lost" the perspective from below ^^; >< ) - But I think positive and I hope tht for the first time is maybe good ^^;

In any case, I hope that you will like it ^^ :D (Big Grin) Of course, All kinds of comments and discussion are very appreciated and expected ^^ :D (Big Grin) :D (Big Grin) :D (Big Grin)

*Sorki za tytuł, jakoś nie miałem pomysłu za bardzo XD ^^;

Wyrazem Hańby, nieposzanowania przeciwnika oraz tym co potwierdza iż jest się po prostu barbarzyńcą w oczach prawdziwego honorowego wojownika jest Atak z zaskoczenia i za razem od tyłu. Na szczęście Młody Minotaur Max zdołał w ostatnim momencie wyczuć zagrożenie, ale walka z dzikim bezlitosnym i krwiożerczym wrogiem jest już nieunikniona....

Tak... Od wieków trwa ta farsa - zwaśnione dwa gatunki minotaurów prowadzące ciągłe walki na granicy oraz walczące ze sobą - jedni zawsze atakujący - Bezlitosne, krwiożercze i wojownicze hordy dzikich Minotaurów Górskich, szukających jedynie Grabieży, walki, krwi, gwałtu - od niepamiętnych czasów najeżdżają i nękają Minotaury Nizinne, które usilnie bronią się dzielnie przed każdym nowym aktem przemocy ze strony niebezpiecznych sąsiadów... Ciągłe najazd na mniejsza lub większą skalę wymusiły na mieszkańcach terenów nizinnych bycie w ciągłym stanie gotowości do obrony i walki przeciw napaściom, walkom i masakrom które pochłonęły już setki tysięcy niewinnych ofiar raz wielu mężnych wojowników, utopione w morzu krwi i łez... to wszystko wymusiło ciągłą gotowość bojową oraz patrolowanie terenów przygranicznych aby od razu ostrzegać przed zbliżającym się nie bezpieczeństwem lub eliminować pojedynczych śmiałków szukających okazji do grabieży bądź uprowadzenia sobie jakiejś dziewczyny... Tym razem kolej padła na młodego kowala imieniem Max z pod granicznej wioski która niejednokrotnie dzielnie odpierała napad wrogich krwiożerczych wojowników. Dobrze zaprawiony w walce Max jak zawsze idzie ta samą nadgraniczną trasą patrolując granice... Niestety dzisiaj szczęście go opuściło i czeka na niego śmiertelne niebezpieczeństwo....

*

*

*

W końcu po ponad dwóch i pół tygodniu rysowania jest. W końcu jest gotowy ^^; ... W końcu po pewnym czasie "wskrzesiłem" moją pierwszą postać - Minotaura Maxa ^^; I tym razem dla odmiany narysowałem coś z fantastyki typu warcraft (Zresztą od dawna miałem na to ochotę ^^) za razem jest o mój pierwszy w życiu taki dosłownie... Hmm... Taki bardzo energiczny/ (Mam nadzieję) pełen emocji i ruchu rysunek - w sensie dynamiczny ^^; ^^; ^^; - Jest to że tak powiem "Re-draw" mojego starego rysunku z przed około półtora roku, który ukazuje ta sytuację już po walce ( Pyrrhic victory - Minotaur Max ), natomiast ja przez ponad dwa lata myślałem aby narysować tą scenę tuż przed pierwszymi iskrami sypiącymi się spod wrogich ostrzy sztyletów i mieczy. Co do efektu końcowego nie jestem do końca zadowolony chociaż jak na mój pierwszy raz, na tak dynamiczną grafikę chyba nieźle to mi poszło ^^; >< (Wiem iż popełniłem masę błędów, w ogóle to cieniowanie skał to nie są cienie, jedynie są to skały wapienne które mają często takie ciemne osady ^^; ) - Pomimo kilku niedociągnięć oraz wielu trudności w rysowaniu tej grafiki (Niestety w trakcie rysowania "zgubiłem" perspektywę od dołu ^^; >< ) myślę iż wyszło nawet dobrze ^^;

W każdym razie mam nadzieję że się wam spodoba ^^ :D (Big Grin) Oczywiście wszelakie komentarze są bardzo mile widziane ^^ :D (Big Grin) :D (Big Grin) :D (Big Grin)